Pewnego razu, żył sobie mały Aisupon. Miał wielu przyjaciół i postanowił teraz wyruszyć na ciekawa przygodę. Tak, właśnie tą :)

Aisupon: *trenuje* Lodowy Pocisk! *z nieba spadają małe lodowe kamyki*

Ja: *Rzuca kamieniami* WItaj! Nie przeszkadzam? Chałupę buduje.

Ja: Nie, nie przeszkadzasz. Jak masz na imię?
(Ultrek, opisz siebie w profilu)

Ja: Hehehehemhemhemememehehehemememeheemeeheehememeeheemehe. Nazywam się William Wingardiusz Leviosusz. A ty?

Ja: Aisupon Suspaiku. Jakiej jesteś klasy, opowiedz o sobie

Ja: Jestememmememe... Jestem Łowcą. A ty? Moja broń to tępa dzida jak widzisz.

(Ultrek opisz siebie w profilu)
Ja: Włócznik, tak? (Myśli: Klasa Yarida Yaripon) Ja używam magicznej laski, która również służy mi jako miecz

Ja: ĘĘĘ *Buduje chatę* A gdzie mieszkasz? Daleko>

(Ultrek zrób sobie avi :) )
Ja: Mieszkam niedaleko. Moim bratem jest Cannongabang.

(Zrobię, le nie mam czasu)
Ja: Ja się tu wprowadzam. Mieszkałem tam pod mostem ale mnie kamieniami obsypali to skorzystałem.

(Zrobię ci profil Ultrek)
Ja: Biedak, tak? (Myśli: Hehehe...) Pokaż swoje skill'e, może cię zabiorę ze sobą ;) (Zrób skilla Pnączowa Włócznia)

Ja: EEEMEMEMEMEMEM... Okej *Pnączowa włócznia* Widzisz? Obwijam to drzewo pnączami i potem je przecinam!

(Nie wiem czy dzisiaj zdąże zrobić ci profil)
Ja: Widzę, że masz maskę koali?

Ja: No nosze ją czasami :D... A potem rzucam ją na pożarcie koalą i robię nową. Jest zrobiona z eukaliptusa.

Patamox:*Wyzkakuje z nikąd* !

Ja: Ah! Kto to?!

Ja: AAH!!!!!!! O KU*WAAAAAAA!!!!!!!!!!!!! UMRZEMY!!!!!!!!!! ON MA TE RĘKAWICE A JA TĘPĄ DZIDĘ! *Ucieka pod most*

Ja: *rzuca włócznię do Williama* Masz! To Roślinna Włócznia "Boskie Pnącze"! *strzela lodem do nieznajomego*

Patamox:*Strzela ogiem i rostapia lód* Jestem Patamox Patamox Dregoniux Ekxberus brzywam w pokoju...

Ja: Hmph... A więc czego chcesz?

Patamox:Zdaje mi sie że byłem kiedyś z tobą w pewnej bitwie

Ja: J-jesteś-?! Patamox! Tak... Bitwa z Goruru... Ja zginąłem... A ty mnie broniłeś i dalej walczyłeś...

Patamox:Ta to ja!

Ja: Co tutaj robisz? Pamiętam, że mieszkałeś na drugim końcu kraju.

Ja: Le zaczepista włócznia :o *Macha ją*

Ja: Dobra, może gdzieś pójd-?! O_O UCIEKAĆ!!!
Dodonga: *ryczy*

Ja: Co? *Odwraca się* Aaa... Pata pata pata pon. Pata pata pata pon. Albo... Pon pon pata pon... Nie wiem... *Ucieka*

Ja: O NIE!

Patamox:Dodonga! Zabijałem to draństwo już milion razy

Ja: Nie krzyczę dlatego że się boję, tylko dlatego że taka niskopoziomowa Dodonga nie jest nic warta! Ja i moje patapony tworzyliśmy święte zbroje używając Mytheerialu! Ale tylko 20-30 poziomowe Dodongi są "cokolwiek" warte. JA POKONYWAŁEM DODONGI POZIOMU 70!

Patamox:NISKO POZIOMOWA!! Pfff! to nic niewarte stworzenie ! ale czy nie lepiej ją zabić ? może kiedyś wyżądzić szkody

Ja: Hehe... TRYB BOHATERA! EPOKA LODOWCOWA! *Dodonga się zamraża i ginie*
Ja: I po sprawie...
???: Hah! *uderza mnie piłą łancuchową*
Ja: *upada*
???: Słabe stworzenie!

Patamox:!!!!! *Tryb Bohatera* *Wyjmuje Miecze* OGNISTY MŁYNEK! *Młocze Płoną Kręci sie*